czwartek, 10 listopada 2011

ciekawostki...

Czy wiecie że:

* W dawnym Gdańsku było prawie 300 różnych miejsc targowych (Targ Rakowy, Węglowy, Konny, Koszykowy itd.)
Jeden z nich Targ Wąchany znajdował się na zapleczu Dworu Artusa.  Sprzedawano tu artykuły spożywcze, które szybko ulegały zepsuciu, czyli warzywa, owoce, masło, mleko oraz śmietanę. Świeżość produktów można było sprawdzić własnym nosem :)

* Piernikowy Targ to miejsce gdzie w Gdańsku można było nabyć słodkości wytwarzane przez cech cukierników.
Oprócz "dominiczków" - pierników korzennych typowych dla miasta, dostępne były także: pączki, bułeczki maślane , obwarzanki, strucle, pszenne sucharki z dodatkiem kminku.

*  W roku 1867 na 1 000 mieszkańców przypadało 49,18 zgonów a zaledwie kilka lat później,  po uruchomieniu miejskich wodociągów i kanalizacji , liczba zgonow spadła do poziomu 26,3.

* Władze średniowiecznego Gdańska idąc z duchem czasu, już na początku XV wieku wskazały miejsca, gdzie mogą powstać domy rozpusty. Zlokalizowano je w najmniej eksponowanych punktach miasta, w pobliżu murów obronnych ,
przy ulicach: Różanej i Zbytki. Kres legalnemu funkcjonowaniu domów publicznych położyła Reformacja.

*  W sercu historycznego Gdańska, leży opływana przez wody Starej i Nowej Motławy  Wyspa Spichrzów. To właśnie w tym miejscu  mieszkańcy miasta gromadzili swoje bogactwo. W  spichlerzach i magazynach  przechowywano  towary takie jak sól, mąkę, sukna, ryby czy przyprawy. To tutaj znajdowało się kilkaset budynków o fantazyjnych, niepowtarzalnych nazwach. Stary Kozioł, Fortuna, Ślepy Osioł, Wielbład, Samson ,Rudy Wół czy Bociek to tylko niektóre z nich.

* Możemy w Gdańsku pochwalić się też Krzywym Domkiem, który znajduję się na ul. Lawendowej.
 Domek przechylony jest o prawie 50 cm,  a wszystko za sprawą  podmokłego terenu. Ciekawa jest także nazwa ulicy,
 która bynajmniej nigdy nie pachniała. To właśnie przykład przewrotności i dobrego humoru gdańszczan. Ulica Lawendowa mieszcząca się na zapleczu hali targowej,  była po prostu śmierdzącym zaułkiem pełnym odpadów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz