piątek, 10 lutego 2012

100 lat!

Dziś 86 urodziny Gdyni!


"Rozporządzenie Rady Ministrów z 10 lutego 1926 r. o zezwoleniu gminie wiejskiej Gdynia w powiecie wejherowskim w województwie pomorskiem na przyjęcie ustroju według pruskiej ordynacji miejskiej dla sześciu wschodnich prowincyj z dnia 30 maja 1853 r. (Zb. ust. pr. str. 261).
Na mocy § 1 ustęp 2 pruskiej ordynacji dla gmin wiejskich siedmiu wschodnich prowincyj z dnia 3 lipca 1981 r. (Zbiór ustaw pruskich str. 233) i na mocy art. ustawy z dnia 23 czerwca 1921 roku o wprowadzeniu dekretów, ustaw sejmowych i rozporządzeń Rządu oraz dalszym uzgodnieniu ustawodawstwa na obszarze b. dzielnicy pruskiej (Dz. U. R. P. Nr 75, poz. 511) zarządza się co następuje:

§ 1. Gminie wiejskiej Gdynia w powiecie wejherowskim w województwie pomorskiem zezwala się na przyjęcie ustroju pruskiej ordynacji miejskiej dla sześciu wschodnich prowincyj z dnia 30 maja 1853 r.
(Zbiór ustaw pruskich str. 261).

§ 2. Wykonanie niniejszego rozporządzenia powierza się Ministrowi Spraw Wewnętrznych." 

piątek, 13 stycznia 2012

Zbyszek

Muszę się przyznać, że mam słabość do kina lat 50 i 60 tych dzięki pasji filmowej mojego taty.
Zbyszek  Cybulski to jeden z tych aktorów tamtego pokolenia, którego nie można zapomnieć. Jego charakterystyczne ciemne okulary.... aura tajemniczośći i sentymentalizmu... nonszalancja połączona z dekadencją... życie w pośpiechu....życie we śnie....
Obrazy z Cybulskim bardzo utwiły mi w pamięci... szczególnie "Pociąg" Kawalerowicza z 1959 roku oraz "Do widzenia do jutra", którego akcja rozgrywa się w powojennym Gdańsku.
W 1953 roku przyjechał do Gdańska, gdzie zaczął występować w Teatrze Wybrzeże.
W latach 59-63 aktor mieszkał w Bramie Straganiarskiej nad Motławą, w  sercu starego Gdańska.
W 1954 wraz z grupą przyjaciół (Jerzy Afanasjew, Wowo Bielicki, Jacek Fedorowicz, Bogumił Kobiela) założył teatrzyk studencki BIM-BOM.
Cybulski podkreślał, że w Gdańsku przeżył swoje najlepsze lata. Tak zwierzył się we wspomnieniowym tomie Jerzego Afanasjewa:
"BIM-BOM był wszystkim. I matką, i bratem, i naszym nauczycielem. Był naszym chlebem. Czy był teatrem, czy zabawą, snem, czy książką - nie wiem. (...) Gdybym umierał, co brzmi pompatycznie, ale wierz mi, że wszystkie moje filmy i sztuki (...) to wszystko nic - myślałbym tylko o naszym teatrze. Przez BIM-BOM zbliżyłem się do człowieka. Do swego zawodu."


W styczniu mija 45 rocznica śmierci Zbyszka Cybulskiego, mamy okazję powspominać go i lepiej poznać, dzięki książce Marioli Pryzwan „Cybulski o sobie”. Autorka zafascynowana osobą Cybulskiego pozbierała wszelkie związane z nim materiały i zredagowała je. W książce odnajdziemy wywiady, notatki, korespondencje, wywiady radiowe. Wiele materiałów nieznanych i wcześniej niepublikowanych. To jakby AUTOBIOGRAFIA, gdyż aktor mówi w ksążce własnym głosem.







środa, 11 stycznia 2012

propozycje na 2012 rok

Kilka propozycji książkowych dla miłośników Trójmiasta na NOWY ROK  :)

1) Tomasz Rembalski  Gdynia i jej dzielnice przed powstaniem miasta (XIII - XXwiek)

Wydana przez Muzeum Miasta Gdyni, opowiada dzieje szesnastu wiosek i osiedli ruralistycznych, które w latach 1926–1972 weszły w skład portowego miasta Gdyni.
Książka ciekawa pod względem historycznym. Autor przybliża w skrupulatny sposób poszczególne dzielnice Gdyni. Poznajemy dawne nazwy i rdzenne rodziny. Jest trochę o gospodarce, kulturze i zwyczajach. Każdej z osad (dzielnic) poświęcony jest osobny rozdział, bogato ilustrowany reprodukcjami starych dokumentów i fotografii.
Miła lektura dla ciekawskich.




2) Fot. Kosycarz. Niezwykłe zwykłe zdjęcia Oliwy, Przymorza, Żabianki

Album z 313 niepublikowanymi zdjęciami z powojennej historii gdańskich dzielnic.

Coś dla miłośników fotografii i architektury, ale nie tylko. Smakowity kąsek także dla wielbicieli Trójmiasta i poszukiwaczy zakątków ukrytych w minionych dziesięcioleciach. Okazja do uświadomienia sobie jak zmienia się twór miejski, rozrasta, ewoluuje i dopasowuje do czasów i ustrojów. Podróż w przeszłość dla niekonwencjonalnych turystów. Bardzo polecam!



 3) Piotr Schmandt - "Gdański Depozyt"

"Pasjonujący kryminał w kolorze sepii, niekiedy z przewagą czerni."

Piotr Schmandt – z wykształcenia polonista i teolog. Jego hobby to historia średniowiecza i XX wieku.
Bibliofil zafascynowany przyrodą, zabytkami, a nade wszystko kuchnią krajów byłej monarchii austro-węgierskiej.
Autor książek: Pruska zagadka oraz Koncha i perła.

Gdański Depozyt to tradycyjny w formie kryminał, którego akcja rozgrywa się w przedwojennym Gdańsku.
Nad miastem  unosi się widmo tajemnicy. Zagadkowy pośrednik, piękna maszynistka, polscy urzędnicy
oraz wywiady kilku państw – wszyscy są uwikłani w sprawę gdańskiego depozytu.
Lekka, wciągająca lektura idealna na zimowy wieczór, jako alternatywa dla wszechobecnych seriali.